Życie nie jest wyłącznie białe, albo tylko czarne. Składa się z wielu barw i niezliczonych odcieni szarości. O tym ma być ten blog. Piszę tak, jak czuję. Mam prawo do własnych opinii i do błędów także. Zachęcam więc wszystkich do konstruktywnej polemiki, jednak nie pozwolę na chamstwo i obrażanie moich gości i mnie na tym forum.
sobota, 3 grudnia 2011
Dla Barbary
Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
Padać boleśnie i znów się podnosić,
Krzyczeć tęsknocie “precz!” i błagać “prowadź!”
Oto jest życie: nic, a jakże dosyć…
Ten wiersz Staffa był jednym z Jej ulubionych. Żyła tak, jak w nim - szybko, intensywnie. Tak też odeszła - głupio, przedwcześnie, na własne życzenie. Może kiedyś o tym napiszę, dziś jeszcze nie potrafię, choć minęło już prawie 10 lat, odkąd Jej nie ma...
Basiu, dziś kończyłabyś 60 lat!
A dla wszystkich Naszych Baś Kochanych, które jutro będą świętować:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz